Inwestycja w elektrownię słoneczną to na tyle duży wydatek, że dla wielu pożyczka na fotowoltaikę jest jedynym możliwym wyjściem. Warto przy tym korzystać z wszelkich dostępnych dofinansowań. Sprawdź, na co zwrócić uwagę przy porównywaniu ofert!
Inwestycja w elektrownię słoneczną to na tyle duży wydatek, że dla wielu pożyczka na fotowoltaikę jest jedynym możliwym wyjściem. Warto przy tym korzystać z wszelkich dostępnych dofinansowań. Sprawdź, na co zwrócić uwagę przy porównywaniu ofert!
Pożyczki na fotowoltaikę udzielane są po spełnieniu pewnych warunków. Niektóre programy dotacji regionalnych, krajowych i unijnych oznaczają formalności. Najpierw trzeba przedstawić faktury (albo umowę kredytową), a dopiero potem inwestor otrzymuje określoną część wydatków lub konkretną sumę. Dobra wiadomość jest taka, że wiele komercyjnych pożyczek na założenie fotowoltaiki można otrzymać na preferencyjnych warunkach – ze stałym oprocentowaniem i ustaloną wysokością raty. Przy wysokiej inflacji, która niejako wymusza na NBP podnoszenie stóp procentowych, to istotne dla kredytobiorcy. Nie należy przy tym zapominać o oferowanych ulgach i odliczeniach podatkowych. Aby dowiedzieć się więcej, o pożyczkach na fotowoltaikę, przeczytaj nasz artykuł!
Rozmaite porównywarki finansowe czy media z branży OZE regularnie publikują różne rankingi produktów różnych instytucji. To wartościowe źródło informacji, ale nie należy do nich podchodzić bezkrytycznie – nie tylko dlatego, że szczegółowe warunki poszczególnych ofert mogą się szybko zmienić. Wiele firm, które zajmują się montażem fotowoltaiki, współpracuje z bankami – czasami klienci w ramach takiego połączenia mogą liczyć na nieco lepszą propozycję. Jeden z głównych operatorów energetycznych w Polsce oferował nawet kredyt na fotowoltaikę z RRSO 0% i bez wkładu własnego.
Oczywiście tak atrakcyjna oferta miała inne warunki. Inwestor musi wziąć pożyczkę na fotowoltaikę, a 100% środków przeznaczyć na zakup i montaż instalacji właśnie u tego operatora. Nie wszyscy producenci paneli, falowników czy okablowania oferują sprzęt porównywalnej jakości, więc niesie to pewne ryzyko. Jak wyglądają warunki kredytowania bez tego typu wymogów? Szczegóły możesz poznać odwiedzając stronę https://davinci.pl/:
Trzeba dodać, że banki często uzależniają maksymalną sumę kredytu czy okres spłaty od dodatkowych czynników, np. wieku kredytobiorcy. Takich warunków nie stawia się osobom i firmom, które starają się o dotację ze środków publicznych. Przykładem bezzwrotnej pożyczki na fotowoltaikę może być program Czyste Powietrze – obecnie można pozyskać nawet 69 tysięcy złotych. Jednak dotowana inwestycja nie może ograniczać się do paneli solarnych. Niezbędna jest też termomodernizacja domu i wymiana ogrzewania na system zasilany odnawialnym źródłem energii.
Programem dedykowanym fotowoltaice jest Mój Prąd – niedawno rozpoczęła się jego 4. edycja. Prosumenci, którzy zainstalują u siebie elektrownię słoneczną o mocy od 2 do 10 kWp, otrzymają równowartość 50% poniesionych kosztów (ale nie więcej niż 4000 zł). Limit wzrasta do 20 tys. zł, jeżeli ogniwom PV będą towarzyszyć magazyny energii i ciepła odpowiedniej klasy. Działają także krajowe i regionalne programy pożyczek od FOŚiGW, ale nie wszystkie formy dofinansowania można ze sobą łączyć. Przed złożeniem wniosku warto więc dokładnie przeanalizować dostępne możliwości, by wybrać najlepszą opcję.
Aby przekonać się, czy instytucja jest godna zaufania, prześwietl ją. Komercyjne firmy udzielające kredytów oraz pośrednicy w staraniach o pożyczkę powinni być zarejestrowani w KNF. Choć obecność na liście podmiotów sektora bankowego, instytucji pożyczkowych lub pośredników kredytu konsumenckiego jeszcze o niczym nie świadczy – nie ma jednak wątpliwości, że kontrola danej instytucji jest lepsza niż brak jakiegokolwiek nadzoru. Warto zapoznać się z ostatnimi informacjami i ostrzeżeniami KNF-u.Nie sposób jednoznacznie stwierdzić, kiedy będzie najlepszy czas na założenie fotowoltaiki i wzięcie pożyczki. Niektórzy komentatorzy oceniają, że najlepszy czas dla OZE już się skończył, choćby przez podwyżki stóp procentowych. Inni uważają jednak, że w przyszłości warunki kredytowania będą jeszcze lepsze za sprawą kolejnych programów UE i państwa, upowszechnienia technologii czy większej konkurencji na rynku – zarówno w branży finansowej, jak i OZE.
Artykuł sponsorowany